Zacznijmy od tego, czym jest ghostwriting – rozwiejmy raz na zawsze mity i mylne wyobrażenia na ten temat!

Ghostwriting to czynność pisarska polegająca na tym, że twórca tekstu jest tzw. autorem-duchem czy autorem-widmem, a sam tekst zostaje upubliczniony nie pod nazwiskiem rzeczywistego twórcy, tylko osoby, która dany tekst zamówiła. Mówiąc wprost: ty zamawiasz – my piszemy, następnie zrzekamy się umieszczenia naszych nazwisk na okładce.

Mówi się toteż, że w Polsce ghostwriting jest bezprawny, ponieważ prawa autorskie w naszym kraju są niezbywalne. Oznacza to, że nikt nie może – nawet w sposób w pełni dobrowolny i świadomy – pozbyć się uprawnień autora do stworzonego przez siebie dzieła. I jest to prawdą: rzeczywiście w Polsce nie można przekazać nikomu praw autorskich do utworu. Można jednak wyrazić zgodę na niepodpisywanie się pod utworem swoim nazwiskiem – gdyby nie było to możliwe, nie istniałaby branża copywritingu. Kiedy bowiem copywriter tworzy teksty na zamówienie – na przykład artykuły do serwisu internetowego czy opisy produktów do sklepu – teksty te nie zostają opatrzone nazwiskiem tegoż copywritera, lecz stają się komunikatami dystrybuowanymi przez firmę, która je zamówiła. Dzieje się tak dlatego, że oprócz praw autorskich istnieją także prawa majątkowe – te drugie zaś są zbywalne, czyli można w świetle prawa przekazać je drugiej osobie bądź firmie. I choć na stronach np. sklepów internetowych nie widnieje nazwisko konkretnego copywritera – bardzo często możemy zakładać, że teksty tam udostępnione nie zostały stworzone przez właściciela danej firmy ani jej pracownika, lecz zwyczajnie zamówione u specjalisty. Co więcej, im większa i silniejsza marka, tym bardziej możemy być pewni, że upubliczniane przez nią treści pisane są dziełami właśnie stosownych, czyli wykwalifikowanych specjalistów w dziedzinie słowa pisanego.

Nieco podobnie rzecz rysuje się w usłudze redakcji, to znaczy: zdarza się przecież, że redaktor nanosząc poprawki do gotowego tekstu autora, proponuje temu autorowi – świeże, inne sformułowanie albo użycie innego środka stylistycznego czy poetyckiego, np. konkretnej metafory. Gdyby tego rodzaju podsuwanie pomysłów przez redaktora nie było realne – redakcje, a szczególnie te nanoszone do utworów literackich, nie byłyby tak pełne, jak są w rzeczywistości. I chociaż zdarza się, że redaktor podaje pisarzowi określony pomysł stylistyczny, nie oznacza to bynajmniej, że dane zdanie w książce zostanie opatrzone przypisem, w którym będzie umieszczone nazwisko redaktora i wskazane jako personalia autora tego zdania.

To, jak kształtują się w praktyce poszczególne usługi związane ze słowem pisanym, zależy od tego, gdzie wytyczymy granicę – jeśli podejdziemy do tego problemu w sposób niezwykle uczciwy i bardzo zdyscyplinowany, zawsze umówimy się z klientem na całkowicie legalne działania i projekty.

Ghostwriting nie jest zresztą niczym nowym – ani w Polsce, ani na świecie. Ba, geneza tej czynności pisarskiej sięga dawniejszych epok! Już w odległych czasach zdarzało się na przykład, że okoliczny specjalista od pisania – człowiek obdarzony talentem literackim i umiejętnością pięknego wypowiadania się na piśmie – pisał na zamówienie list miłosny w imieniu zakochanego młodzieńca, który owych talentów miał zwyczajnie mniej. W takich też sytuacjach jak gdyby wynajmowano poetę, aby napisał wyznanie miłosne w zastępstwie faktycznego autora tychże miłosnych uczuć.

Tak rozumiany ghostwriting jest więc jak najbardziej zjawiskiem utrzymanym w granicach prawa, ponieważ bliżej mu de facto do copywritingu – ghostwriter nie pisze bowiem listu miłosnego na podstawie własnych uczuć i przemyśleń, lecz ubiera w poprawne językowo i atrakcyjne sformułowania uczucia i przemyślenia zamawiającego.

Dlatego bardzo istotne jest, aby podkreślić, że NIE piszemy za nikogo żadnych prac naukowych – np. magisterskich. ŻADNYCH. Prace naukowe na dowolnym szczeblu edukacji MUSZĄ być całkowitym, absolutnym dziełem rzeczywistego autora! Pisanie za kogoś jakichkolwiek tekstów naukowych – lub innych tekstów, których istotą musi być wiedza i umiejętności faktycznego autora – rzeczywiście jest niemoralne, a także bezprawne, zatem tego typu czynności NIGDY się nie podejmujemy.

Możemy natomiast zaproponować ci ghostwriting w utworach fikcjonalnych – i o tym teraz ci opowiemy…

Określmy najpierw, czym jest utwór fikcjonalny. Otóż to taki typ literatury, w ramach którego autor tworzy świat przedstawiony i umieszcza w nim fikcyjne postacie i wydarzenia.

Najprawdopodobniej większość przeczytanych przez ciebie książek to właśnie utwory fikcjonalne. Za pewnik można też przyjąć, że utworami fikcjonalnymi były niemal wszystkie lektury szkolne, które poznawałeś w czasach edukacji. Z pewnością za takie utwory należy uznać wszystkie lub niemal wszystkie powieści czy opowiadania, które przeczytałeś w życiu.

Czy zatem jest sens korzystać z ghostwritingu przy tego typu utworach? Przecież książki piszą pisarze, którzy sami radzą sobie z ich tworzeniem… I tak, i nie.

A co, jeśli masz świetny, niebanalny i niewyświechtany pomysł na historię fabularną? A co, jeśli ten pomysł kiełkuje ci w głowie, rozwija się, nadbudowuje, rozszerza i zagęszcza? A co, jeśli jesteś przekonany o tym, że ten pomysł jest strzałem w dziesiątkę, że ludzie będą „pchali się drzwiami i oknami”, by ten utwór przeczytać, bo fabuła jest naprawdę genialna? A co, jeśli siadając do pisania, zauważasz, że pomimo świetnej historii, którą masz w głowie, brakuje ci słów i umiejętności pisarskich?

Treść to tylko jedna część utworu literackiego. Równie ważna jest forma, czyli to, jak utwór został skomponowany i w jaki sposób została w nim opowiedziana historia. To, jakimi środkami wyrazu książka trafia do czytelnika, jak buduje efekty czytelnicze. To nie jest tak, że każdy rodzi się z umiejętnością opowiadania historii, nawet jeśli te układają się w głowie w spójną całość. Jesteśmy od tego, by ci w tym pomóc i skomponować w odpowiedni sposób, ułożyć we właściwe zdania twoją historię. Na tym polega ghostwriting w utworach fikcjonalnych. Ale czy tylko? Zdecydowanie nie!

Coraz popularniejsze stają się upominki w formie utworów literackich. I nie mamy tu na myśli wręczania w prezencie książki autora funkcjonującego na rynku wydawniczym, którego osoba obdarowywana uwielbia czytać. Pomyśl, jakie wrażenie zrobisz na bliskiej ci osobie, jeśli podarujesz jej spisaną i przepięknie oprawioną historię waszego życia lub związku. Możesz w niej utrwalić najważniejsze chwile, jakich razem doświadczyliście, które was umocniły i sprawiły, że oto świętujecie rocznicę waszej relacji (np. małżeńskiej). A może doczekaliście się narodzin upragnionego dziecka i oto marzycie podarować swojej wspaniałej córeczce albo synkowi wzruszającą księgę pamiątkową opisującą pierwszy rok życia maluszka…? Odpowiednia współpraca z naszym zespołem sprawi, że twoje uczucia, przemyślenia i przeżycia zostaną opisane dokładnie w taki sposób, w jaki je zapamiętałeś.

Przedstawiony wyżej typ ghostwritingu to także atrakcyjny sposób na przekazanie bliskiej osobie swoich pomysłów czy refleksji na temat wspólnego życia. Wystarczy, że zawrzesz swoją wizję i fantazje w fabule utworu, a w oryginalny sposób dasz do zrozumienia, że chcesz ze swoją ukochaną lub ukochanym iść w przyszłość. Za pośrednictwem spisanej opowieści literackiej zaprezentujesz partnerowi, jak wyobrażasz sobie tę waszą przyszłość – dokąd twoim zdaniem możecie we dwoje zmierzać, jak może przebiegać wasza droga.

Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak pracujemy i jak skorzystać z naszych usług ghostwritingu, nawiąż z nami dialog. Dane kontaktowe widnieją w zakładce Kontakt.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *